Łukasz Bąk

adwokat

Doradztwem prawnym zajmuję się od 2007 r. Jestem pełnomocnikiem w sprawach cywilnych i gospodarczych, opiniuję i piszę umowy, doradzam w bieżącej działalności firm, czasem także bywam obrońcą w procesach karnych.
[Więcej >>>]

Zgłoś problem w przetargu elektronicznym

Dlaczego warto wygrywać w KIO

Łukasz Bąk20 lutego 2021Komentarze (0)

Do tego wpisu nie zainspirowała mnie czysta satysfakcja z wygranej sprawy w KIO. Chodzi raczej o okoliczności, w jakich się ona toczyła.

Rozmawiając z klientem o zakończonym postępowaniu odwoławczym, dowiedziałem się co „w terenie” działo się w czasie, kiedy czekaliśmy na termin rozprawy. Otóż okazało się, że przedstawiciele Nadleśnictwa wyrażali wobec właściciela ZUL-a dezaprobatę w związku z wniesieniem odwołania.

Na tyle na ile zrozumiałem relację zasłyszaną przez telefon, pracownicy zamawiającego mieli dziwić się, dlaczego wykonawca podjął się zaskarżenia, twierdzić, że jest to zbędne lub że wykonawca nie powinien był tego robić.

Słuchając tych informacji oraz wiedząc już, że wyrok zapadł korzystny dla odwołującego, odczułem zadowolenie. Nie tylko dlatego, że KIO rozstrzygnęła o odwołaniu tak, jak tego chcieliśmy. Odniosłem dodatkowo wrażenie – choć przyznaję, takie poczucie nie powinno cechować profesjonalnego adwokata – że utarliśmy nosa zamawiającemu.

Pomyślałem tak dlatego, że z całą mocą nie akceptuję zachowania, z którym zetknął się mój Klient.

Sprowadza się ono bowiem do tego, że Nadleśnictwo kwestionuje ustawowe uprawnienie przegranej firmy do skontrolowania przetargu. Przedstawicielom zamawiającego umknęło, że każdy, w szczególności ten, kto nie otrzymał zamówienia, może oddać taką decyzją pod kontrolę KIO.

Tu nie chodzi tylko o czyste prawo do odwołania. Tu chodzi o pryncypia – uczciwą konkurencję i równość uczestników rynku rywalizujących o publiczne zlecenia. Nawet, jeżeli KIO nie podzieli zastrzeżeń przegranego, jego prawo do zaskarżenia tak czy owak się zmaterializuje.

Słowna dezaprobrata wobec odwołania dowodzi, że osoby związane z zamawiającym nie rozumieją fundamentów procesu przetargowego, nie akceptują, że nawet najmniejszy ZUL może chcieć podważyć wybór oferty. Wystarczy, że spełni warunki formalne – opłaci wpis i wniesie pismo w terminie.

Komentarze pod adresem właściciela firmy są niedopuszczalnym przejawem protekcjonalnego traktowania niezależnego przedsiębiorcy i dowodem na to, że nie wszyscy jeszcze przyzwyczaili się do zdrowych, partnerskich relacji w branży usług leśnych.

Każda taka kolejna sprawa w Izbie na szczęście oddala nas od podobnych praktyk.

 

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Łukasz Bąk Kancelaria Adwokacka Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Łukasz Bąk Kancelaria Adwokacka z siedzibą w Warszawie.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem lukasz.bak@jaskot-bak.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: