Łukasz Bąk

adwokat

Doradztwem prawnym zajmuję się od 2007 r. Jestem pełnomocnikiem w sprawach cywilnych i gospodarczych, opiniuję i piszę umowy, doradzam w bieżącej działalności firm, czasem także bywam obrońcą w procesach karnych.
[Więcej >>>]

Zgłoś problem w przetargu elektronicznym

Jak podpisać JEDZ elektronicznie

Łukasz Bąk04 września 2018Komentarze (0)

W poprzednim wpisie pochwaliłem się pierwszym dokumentem, który podpisałem moim nowym, kwalifikowanym podpisem elektronicznym, który wygląda tak:

Urządzenie niezwykle przydatne, zdążyłem już wysłać kilka pism (wezwań do zapłaty) z jego użyciem.

Jak widać na liczniku zamieszczonym na blogu, zegar elektronizacji tyka nieubłaganie. Na chwilę obecną, nowa forma postępowań przetargowych wejdzie w życie już za 44 dni.

Z zapowiedzi Lasów Państwowych wynika jednak, że tegoroczne przetargi zostaną ogłoszone przed 18 października. Tym samym Nadleśnictwa pozostaną jeszcze przez jakiś czas przy tradycyjnym sposobie składania ofert.

Czy to oznacza, że widoczne na zdjęciu urządzenie nie będzie Ci potrzebne?

Nie.

Jeżeli jeszcze go nie zamówiłeś, lepiej zrób to bezzwłocznie, potem może być za późno.

Mój wpis o tym, jak kupić podpis elektroniczny, jest dostępny tutaj. 

Pomimo ogłoszenia przetargów przed 18 października będzie obowiązywała Cię powinność złożenia JEDZ w formie elektronicznej.

Jak podpisać JEDZ w formie elektronicznej?

Najpierw należy wypełnić formularz, najlepiej przy użyciu narzędzia e-ESPD. Wytworzony w ten sposób plik, zapisany na Twoim komputerze, będziesz musiał podpisać kwalifikowanym certyfikatem. Tak uwierzytelniony dokument, dodatkowo zaszyfrowany, prześlesz do Nadleśnictwa, prawdopodobnie pocztą elektroniczną.

Szyfrowanie jest potrzebne do tego, aby nikt nie zapoznał się z Twoim formularzem przed dniem składania ofert.

Wraz z „papierowym” zestawem dokumentów dołączysz hasło, które umożliwi zamawiającemu dostęp do pliku otrzymanego e-mailem po tym, jak otwarte zostaną wszystkie oferty.

W przypadku konieczności uzupełnienia formularza JEDZ lub jego poprawienia, ponownie złożysz pod nim swój elektroniczny podpis, przy czym tym razem szyfrowanie nie będzie już konieczne.

Z wytycznymi o tym jak podpisać JEDZ w przetargach przed dniem 18 października 2018r. zapoznałem się na stronie Urzędu Zamówień Publicznych.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl

Jeżeli jeszcze tego nie zaplanowałeś, zapraszam Cię do przyjazdu na zbliżające się targi Eko – Las w Mostkach.

Korzystając z gościnności Gazety Leśnej, będę „dyżurował” w sobotni dzień na stanowisku redakcji.

Jest zatem okazja nie tylko, aby spotkać się osobiście, ale także porozmawiać o wszelkich nurtujących Cię kwestiach prawnych.

Moją wizytę na targach przed czterema laty wspominam jako jedną z pierwszych możliwości osobistego obejrzenia maszyn, które teraz czasem widuję w bazach sprzętu Klientów lub bezpośrednio w terenie, tak jak chociażby w tym przypadku.

O szczegółach dyżuru przeczytasz na portalu firmylesne.pl.

Do zobaczenia 8 września!

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl

Temat split payment może wydawać się już wyeksploatowany, ale wiem że gdzieniegdzie trwają jeszcze przepychanki pomiędzy firmami leśnymi i Nadleśnictwami o rezygnację z nowej metody płatności. Jeszcze niektórzy próbują walczyć, a ja staram się im w tym pomagać 🙂

Zapoznałem się z pismem Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych do Prezesa Zarządu Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych dotyczącym właśnie split payment.

To co moim zdaniem jest najistotniejsze w tej korespondencji, to potwierdzenie dobrowolności stosowania metody podzielonej płatności przez Nadleśnictwa.

Dyrekcja Generalna nie narzuca rozwiązania podległym jednostkom. Nadleśniczowie mogą zatem odstąpić od split payment z uwagi na jakieś uzasadnione przyczyny. Z taką właśnie sytuacją mieliśmy do czynienia w przypadku, o którym napisałem tutaj.

Dobrowolność nowego sposobu regulowania faktur wynika także z komunikatu prasowego Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, o którym donosił portal firmylesne.pl. We wspomnianym artykule mowa bowiem o tym, że Dyrekcja „rekomenduje” Nadleśnictwom split payment. Dostrzegam tu margines swobody decydowania…

Jeżeli jesteś jednym z tych, których podzielona płatność uwiera, masz jeszcze szanse, aby uniknąć jej przynajmniej przez pewien czas.

***

Wakacyjna galeria Żony:

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl

Jeżeli świadczysz usługi na rzecz Lasów Państwowych, to termin split payment nie jest Ci obcy co najmniej od początku lipca.

Nie jest Ci obcy także dlatego, że zapewne zajrzałeś już do tego  i tego wpisu.

Jeżeli właśnie próbujesz przekonać Nadleśnictwo, aby zrezygnowało ze split payment, proponuję Ci przyjrzeć się jeszcze jednej kwestii związanej z tym zagadnieniem.

Otóż w korespondencji, która trafia od zamawiających do wykonawców pojawia się argument, że split payment ma zapewnić Nadleśnictwu bezpieczeństwo przy rozliczeniu VAT-u. Jak rozumiem, chociaż nie jest to wprost powiedziane, zamawiający chce mieć pewność, że płaci VAT na rzecz podmiotu, który faktycznie jest uprawniony do jego naliczania.

Moim skromnym zdaniem bezpieczeństwo nie jest argumentem na rzecz przymusu stosowania split payment w rozliczeniach na gruncie tegorocznych umów.

O jakim bezpieczeństwie jest mowa skoro wykonawcy wyłonieni w procedurze przetargowej przechodzą sito wstępnej kwalifikacji? Nie mamy przecież do czynienia z firmami – krzakami, podmiotami faktycznie nieistniejącymi, a służącymi wyłącznie wyłudzaniu VAT-u.

Usługi, za które ZUL-e oczekują zapłaty, są realnie świadczone, co skrzętnie w każdym miesiącu weryfikują leśniczowie. Faktury wystawiane przez firmy leśne nie są fikcyjne, ale stanowią efekt ich ciężkiej, często okupionej dużym poświęceniem pracy.

ZUL to nie członek mafii wyłudzającej VAT, ale przedsiębiorca od lat prowadzący działalność pod własnym imieniem i nazwiskiem na tym samym terenie, znany nadleśniczemu i pracownikom Nadleśnictwa osobiście, będący z niektórymi z nich nawet na „Ty”.

Jak się ma bycie na „Ty” z inżynierem nadzoru lub nadleśniczym do bycia członkiem karuzeli VAT…?

***

Z wakacyjnej galerii Żony:

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 609 666 103e-mail: lukasz.bak@jaskot-bak.pl