W ubiegłym sezonie przetargowym miałem przyjemność stanąć w imieniu mojego klienta u boku Nadleśnictwa i bronić w sprawie przed KIO wyboru najkorzystniejszej oferty. Z sukcesem zwalczaliśmy wtedy zarzuty przegranego, przetargowego konkurenta, jakoby wykazanie tego samego potencjału w kilku Nadleśnictwach miało powodować wykluczenie zwycięzcy z postępowania.
Zakaz dublowania potencjałów
O ile znane mi są treści tegorocznych SIWZ, podobnie jak w ubiegłych latach, zakazem objęte jest korzystanie z tych samych maszyn, ludzi, „przerobów” na potrzeby ofert składanych na kilka pakietów w tym samym Nadleśnictwie. Jeżeli startujesz w kilku różnych przetargach, w różnych Nadleśnictwach, masz możliwość wpisywania w JEDZ tożsamego potencjału. Zamawiający Ci tego nie zabrania, a Twoja oferta na tej podstawie nie może zostać odrzucona. Taki wymóg skądinąd naruszałby chyba zasadę proporcjonalności w zamówieniach publicznych. Wyrok KIO wydany we wspomnianej sprawie pozostaje zatem aktualny.
Prawo wykluczenia ZUL-a
Pamiętaj jednak, że zamawiający może oceniać Twoje możliwości z perspektywy zaangażowania Twojej firmy w inne przedsięwzięcia. Taka ocena wymaga jednak roztropności i wnikliwej analizy zamawiającego, któremu przysługuje w tym zakresie daleko idąca swoboda. Jeżeli zatem, pomimo jednoczesnej realizacji kilku, a nawet kilkunastu umów, Twoja oferta utrzyma się, możesz spać w miarę spokojnie, bo niezwykle trudno będzie zarzucić Lasom Państwowym działanie niezgodne z prawem.
Zaskarżanie decyzji Nadleśnictwa
Jeżeli z kolei będziesz przegranym w przetargu (czego oczywiście Ci nie życzę), a wiesz, że Twój zwycięski konkurent legitymował się tymi samymi zasobami w innych postępowaniach, radzę Ci z dużą ostrożnością podchodzić do pomysłu zaskarżenia decyzji przetargowej. W Krajowej Izbie Odwoławczej może spotkać Cię rozczarowanie…