Mój poprzedni wpis na ten temat był oczywiście nieco prowokacyjny. Problemu uzyskania referencji przez podwykonawcę nie można zamknąć w jednozdaniowej odpowiedzi.
Dlaczego zasadniczo odpowiedź brzmi:
Nie, podwykonawca nie ma prawa do referencji?
Chodzi o to, że żaden przepis prawa mu tego nie gwarantuje. Jeżeli zatem dzisiaj jesteś podwykonawcą, a za chwilę (za niecały rok), chciałbyś sam przystąpić do przetargu, przy odrobinie złej woli kontrahenta możesz mieć kłopot z uzyskaniem odpowiedniego zaświadczenia.
W ostatnich miesiącach spotkałem się z co najmniej jedną sytuacją, w której dotychczasowy zleceniodawca odmówił podwykonawcy wydania referencji. Kontrahent był o tyle uczciwy, że przyznał, iż nie chce wydać referencji, bowiem nie życzy sobie konkurencji ze strony dotychczasowego podwykonawcy. Przyznam, że zaskoczyła mnie ta szczerość…
Wracając do tematu, mając na uwadze, że żaden przepis nie daje gwarancji wydania referencji, podwykonawca może szukać innych rozwiązań.
Umowa o podwykonawstwo a referencje dla podwykonawcy
Podstawowa kwestia, to odpowiednia treść umowy podwykonawczej. W takiej umowie może znaleźć się zapis, zgodnie z którym główny wykonawca zobowiąże się do wydania referencji, oczywiście pod warunkiem należytej współpracy.
Zapytasz w tym miejscu:
Jaką mam w takiej sytuacji gwarancję, że referencje rzeczywiście otrzymam?
Pytanie jest trafne, a odpowiedź brzmi: to nadal zależy od uczciwości Twojego kontrahenta. Nawet jeżeli nie wyda Ci dokumentu, posiadając wspomniany zapis w umowie jesteś już jednak krok do przodu.
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Podwykonawca jest pozbawiony referencji wbrew treści umowy. Po prostu główny wykonawca mówi „Nie, bo nie”. Podwykonawca traci w ten sposób możliwość wzięcia udziału w wymarzonym przetargu. Mimo tego, składa ofertę a potem czeka na jej odrzucenie. Gdy okazuje się, że była to oferta „wygrywająca”, otwiera się droga do pociągnięcia byłego kontrahenta za szkodę wywołaną utratą wygranej w przetargu. Oczywiście, nie jest to to samo, co po prostu wykonywanie usług leśnych, ale lepszy rydz niż nic.
Może się okazać, że powyższa groźba spowoduje, że Twój partner dogłębnie przemyśli problem, zanim odmówi Ci wydania referencji.
Wracając do umowy, warto ustalić w niej jaką treść ma zawierać dokument referencji. Prawo zamówień publicznych wymaga od referencji wyłącznie tego, aby potwierdzały należyte wykonanie umowy (to zresztą bardzo ciekawe zagadnienie, napiszę o nim jeszcze odrębny post). Dobrze byłoby jednak, aby dokument otrzymany od głównego wykonawcy dało się w prosty sposób przyporządkować do konkretnego zamówienia, a także wartości wykonanych prac. Im zatem bardziej szczegółowe referencje, tym dla Ciebie lepiej. Mogę sobie nawet wyobrazić sytuację, w której wzór referencji stanowi załącznik do umowy podwykonawczej.
Odmowa wydania referencji a prawo zamówień publicznych
W tym miejscu dwa słowa pocieszenia dla tych, którzy nawet pomimo gwarancji umownej, nie otrzymali oczekiwanego dokumentu referencji. Przepisy przetargowe na taką okoliczność również mają rozwiązanie, ale o tym więcej w innym wpisie…
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Witam.Mam pytanie odnośnie zlecenia prac podwykonawcy pomimo iż ani w ofercie przetargowej ani w JEDZ nie ujęto żadnego zapisu na temat podwykonawców. Mam taką sytuację że jeden z wykonawców na etapie składania ofert złożył w JEDZ zapis że wykona zlecenie bez podwykonawców. Spełnił wszystkie warunki udziału w postępowaniu i podpisałem z nim umowę na wykonywanie usług. Pytanie moje brzmi: Czy jeśli ten wykonawca zechce wykonać przedmiot umowy przy uzyciu podwykonawców będzie to możliwe pod względem prawnym?
Dzień dobry Panie Damianie
Dziękuję za Pański komentarz i zawarte w nim pytanie.
Odpowiedź brzmi następująco:
Możliwość wprowadzenia podwykonawców po wyborze oferty wynika wprost ze wzoru umowy powszechnie stosowanego w nadleśnictwach. Zgodnie z tym dokumentem oraz standardową SIWZ, nawet jeżeli deklaracja co do podwykonawcy nie pojawiła się w ofercie, może pojawić się później. Wykonawca składa w tym celu do zamawiającego stosowny wniosek i na podstawie zgody zamawiającego podejmuje współpracę z podwykonawcą.
W większości znanych mi przypadków nie ma problemów z udzielaniem takich zgód.
Oczywiście zaangażowanie podwykonawcy nie powinno wkraczać w obszar tzw. „samodzielnego wykonania”.
Łączę pozdrowienia